Temat: Żylaki w młodym wieku?

Mam 15 lat. Już w wieku 13 lat ktoś zauważył na mojej lewej łydce, coś na kształt żylaka. Nie przejęłam się w sumie, bo szczerze, nie wiedziałam co to. Około pół roku, temu, gdy byłam na badaniach, lekarka stwierdziła, że to żylak, ale w sumie nic z tym nie zrobiła - zaleciła nie opalać się i jakąś ciągle reklamowaną maść.
Jestem dziewczyną bardzo aktywną fizycznie, trenuję bieganie; jak każdy uczeń siedzie ponad 30 godzin tygodniowo w ławce, ale i tak nie mam pojęcia od czego one się wzięły. Moi rodzice nie mają żylaków.
Zastanawiam się, co z tym robić, zdaje mi się nawet, ze obok tego żylaka tworzą się nowe.
Co powinnam robić?
I najważniejsze - dlaczego w takim wieku, cierpię na przypadłość typową dla ludzi powyżej 40 roku życia?

Poproś lekarza rodzinnego o skierowanie do chirurga naczyniowego.

kontaktuj się z chirurgiem naczyniowym, bo w tym wieku trzeba szybko zaradzić temu problemowi. Sam miałem podobnie więc wiem co mówię.

U mnie żylaki są kwestię genetyczną i jeżeli Cię to w jakikolwiek sposób pocieszy - zostały wykryte zaraz po osiemnastce. Także nie czekaj tylko idź do chirurga naczyniowego. Mi akurat pomysł dr Damian Ziaja i bardzo go sobie chwalę.

Polecam konsultację z flebologiem w ośrodku ProctoMed. Oferują tam skuteczne leczenie.

Jeśli prowadzisz zdrowy tryb życia, nic się nie stanie