Dobry wieczór.

Jakiś czas temu zacząłem doświadczać dziwnych dreszczy, uczucia zimna, a także bólów w lewej nodze. Pewnego dnia, zaniepokojony brakiem poprawy, zacząłem macać nogę i natrafiłem na dziwne zgrubienie z tyłu kolana. Pomyślałem, że to jakaś torbiel, może zebrała mi się tam woda. Następne zgrubienie pojawiło się z przodu, po prawej od kolana. Wczoraj zauważyłem, iż rzepka lewego kolana jest trochę bardziej wysunięta względem prawej, jednak nie jestem pewien, czy czasem nie mam tak od urodzenia. Dzisiaj zauważyłem, iż cała moja noga w okolicy kolana jest pogrubiona. Gdy tego dotykam, to wydaję się być do miękkie, jakby woda lub inny płyn. Odczuwam co jakieś 5-10 minut chwilowy przeszywający ból w lewym kolanie, czasem ból łydki, zdarzają się też lekkie zdrętwienia.

Obecnie jestem w trakcie wyrabiania dowodu. Mam 18 lat i chodzę do szkoły zaocznej, która nie zapewnia mi ubezpieczenia, a wizyta prywatna jest dla mnie po prostu za droga. Moje pytanie brzmi: czy na podstawie tego co opisałem, można stwierdzić, że to coś poważnego? Przyznam, że nadmiernie boję się chorób nowotworowych i w oczekiwaniu na możliwość pójścia do lekarza, tego typu czarne myśli, ciągle zaprzątają mi myśli, nie pozwalając normalnie funkcjonować.

Bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź. Pozdrawiam!