Witam! Piszę w imieniu mojej siostry. Ma ona 30 lat, od małego zauważyła, że często 'lata' jej lewe oko, ale każdy okulista u którego była mówił, że to nic poważnego, a wzrok miała świetny. Pół roku temu była o okulisty, okazało się, że ma wysokie ciśnienie w lewym oku, dostała na to krople. Wczoraj była w klinice w Gryficach, gdzie dowiedziała się dość nieciekawych informacji. Pan uświadomił ją, że ma zeza górnego, wysokie nadciśnienie w tym oku i musi podjąć się operacji w Krakowie, która kosztuje 20 tysięcy złotych. Postraszył także tym, że grozi jej nawet jaskra (!). Siostra niestety nie ma tak sporych pieniędzy, będzie robić wszystko,a by taką sumę zdobyć. Dostała obecnie krople i za miesiąc ma się do niego zgłosić ponownie.

Moje pytanie brzmi, czy operacja jest bezpieczna, czy faktycznie tak spore mogą być objawy jeśli przez tyle lat żaden okulista nic takiego nie stwierdził?