Witam. Od pół roku stosuję lek YAZ i współżyję regularnie z moim chłopakiem. Nie używamy prezerwatyw, a często kochamy się kilka razy w niedługim okresie czasu (np. w ciągu godziny lub dwóch). Czasami zdarza się, że przy kolejnych stosunkach odczuwam pewien luz w pochwie, co odbiera część przyjemnośi z seksu i mnie, i jemu. Co jest tego powodem? Czy to możliwe, że część spermy, która nie wypłynęła po stosunku zostaje na ściankach pochwy co powoduje zbyt 'mokre' uczucie? Czy to może mój organizm produkuje zbyt dużo śluzu? Jak można sobie z tym radzić? Problem nie jest bardzo poważny, bo występuje zwykle po którymś z kolei stosunku, mimo wszystko wolałabym go wyeliminować. Z góry dziękuję za odpowiedzi.