Witam,
Od bardzo długiego czasu nawet 3-4 lata mam problem, który raz się nasila a czasem go nie odczuwam, mianowicie po każdym posiłku, owocu, deserze, nawet większej ilości picia od razu mam wzdęty brzuch i to tak mocno jakbym była w 5-6 miesiącu ciąży. Nie odczuwam przy tym bólu jedynie dyskomfort z powodu odstającego brzucha. w towarzystwie muszę zawsze chodzić z wciągniętym brzuchem. Czy jest na to jakaś rada, czy to w ogole jakaś dolegliwość?