Witam!
Już od jakiegoś czasu występują u mnie niepokojące mnie objawy: wysoki puls(biorę leki teraz na jego obniżenie), bóle głowy (najczęściej głowa boli mnie w kilka konkretnych miejscach), zatykanie tętnic szyjnych(gdy nabieram wdech moja akcja serca momentalnie zwalnia, dzieje się tak co jakiś czas, czasem trwa to sekundy a czasem minuty), ospałość, wieczne zmęczenie, zawroty głowy, lekkie mroczki przed oczami, nieregularne miesiączki, częste oddawanie moczu, częste infekcje intymne, mrowienie głowy. Moja morfologia robiona kilka miesięcy temu była w porządku, echo serca i ekg w porządku. Lekarz usłyszał szmery w moim sercu ale ponoć są w granicach normy. Pytanie: do jakiego lekarza się udać? czy są to objawy może czegoś konkretnego? pomocy!!!