Witam
Chciałem dowiedzieć się jak wyleczyć przypadłość, która mnie dosięgła.
Od kilku miesięcy mam ciągle zapchaną jedną dziurkę od nosa. Nie mam kataru i w ciągu dnia jestem w stanie w miarę normalnie oddychać przez nos. Natomiast najczęściej wieczorem jedna dziurka od nosa jest totalnie zatkana(zwykle na przemian, raz prawa, a raz lewa). Nie wiem co mam robić, bo wiem, że używanie sprayów do nosa nie pomagam, tzn jak psiknę w noc to jest okej, ale po kilku dniach przestaję stosować lek, ponieważ zdaję sobie sprawę, że nie można zbyt długo używać takich specyfików.
Czy moja dolegliwość jest możliwa do wyleczenia i ewentualnie jakie kroki mam podjąć, aby szybko wyzdrowieć?
Pozdrawiam