Witam ,
2 dni temu zrobiło mi się coś na wzgórku łonowym po prawej stronie ale przed pachwiną. było to twarde "coś " pod skórą. Myślałem, że robi się przysłowiowa krosta i użyłem na skórze takiego specyfiku do trądziku. Po nocy wczoraj zauważyłam że miejsce jest czerwone na skórze a pod skórą to coś jest większe i bardziej boli przy dotyku. Wieczorem wczoraj zdezynfekowałem to miejsce wodą utlenioną i niestety nie miałem spirytusu więc użyłem wódki na bawełnianym płatku. Znów nałożyłem tego specyfiku do trądziku. Kiedy dziś rano się obudziłem to miejsce mnie bardzo boli i odczuwam to przy siadaniu. Co to może być, czy jest to czyrak pod skórą, czy jest to stan zapalny czy nie daj Boże węzły chłonne. PRoszę o poradę, czy mogę to wyleczyć w domu jakimiś lekami typu Tibiotyk, Rivanol, soda oczyszczona czy tu już trzeba jakiejś interwencji lekarza na miejscu. - Na pewno nie chce być cięty w tym miejscu więc wolałbym bez inwazyjnie pozbyć się obcego.