Proszę o pomoc...
Mam częstomocz, myślałam, że to zapalenie pęcherza, ale urofuraginum nie pomógł. Od rodzinnego dostałam antybiotyk, ale nie czuje żeby działał.
Czuje w podbrzuszy delikatne pieczenie, i teraz czuje to też wyżej, a w dodatku czuje kłucie w kroczu (szyjka?)
Dodatkowo mam hemoroidy...
Do jakiego lekarza się udać? Ginekolog? Urolog?
Dodam, że jeszcze nie współżyłam, więc boje się badania u gin.
Zmagam się z tym 10 dzień.
Może potrzeba czasu żeby zadziałał antybiotyk, zażyj całą przepianą dawkę. Dodatkowo zażywaj provag, który będzie chronił przed wyjałowieniem układ płciowy i drogi moczowe. Probiotyk będzie wspomagał leczenie i będzie chronił przed nawrotem problemu. Przechowuj go w lodówce, ponieważ zawiera żywe szczepy mlekowe.
dziękuję za odpowiedź
Jak długo brałaś urofuraginum?? Trzeba brać przynajmniej te 5-7 dni, bo jak przerwiesz kurację w tym momencie to pózniej organizm moze się już uodpornić.
Leki stosuj tak długo, jak zaleci lekarz. Z ta furaginą tez nie należy przesadzac, bo przedawkowanie jej grozi neurologicznymi skutkami ubocznymi wiec zażywaj ją tak długo jak zleci lekarz, jesli leki nie dały efekty trzeba pójść jeszcze raz, bo może trzeba inny antybiotyk podac. A po leczeniu nie zapomnij o probiotykach ginekologicznych, by nie nabawic sie grzybicy pochwy. Wystarczy po prostu Lactovaginal przez tydzień.
No właśnie, objawy wskazują na infekcję pęcherza. Jak długo brałaś urofuraginum? Mi lekarz mówił, ze kuracja powinna trwać minimum tydzień. Leczenie trzeba kontynuować nawet jeśli już nic nie boli i nie ma objawów zapalenia.
Urofuraginum przez 7 dni. Potem antybiotyk przepisany przez lekarza przez 5 dni (10 tabletek), wczoraj antybiotyk skończyłam, a ten dziwny ból-pieczenie powrócił :/
Edytuj Post