Dzień dobry, byłam dziś u ginekologa. Lekarz przepisał mi macmiror 500- lek na zakażenie pochwy. Wziął również wymaz do cytologi, ale wyników mogę się spodziewać dopiero za 3tyg.
Zastanawiam się, czy to możliwe, że mam zakażenie skoro nie mam żadnych objawów
Widocznie to początek infekcji - ginekolog poznał po wydzielinie - zastosuj się do leczenia. Aby zapobiegać infekcjom do codziennej higieny używaj specjalnego płynu oraz provag żelu, który pozostając na skórze - nawilża, łagodzi i chroni przed infekcjami. Rozważ również prze leczenie swojego chłopaka, abyście się wzajemnie nie zarażali. Na czas leczenia zrezygnuj z seksu.
Tak, czasem infekcje przebiegają bezobjawowo lub objawy nie są dla nas jeszcze widoczne/odczuwalne, a w badaniu ginekologicznym juz tak. Po leczeniu nie zapomnij o odbudowaniu flory bakteryjnej, by infekcja nie nawróciła. Probiotyk możesz wybrac na podstawie wskazówek: piramidazdrowiaintymnego.pl/poznaj-produkty/
A w czym przeszkadza stosunek seksualny? (stały partner + prezerwatywa)
Przy zakażeniu pochwy trzeba uważać. Ja stosuję przy wszelkich infekcjach trilac lady. Radziłabym spróbować, bo daje dobre efekty.
Czasami infekcje mogą przebiegać bezobjawowo. Warto by było wspomóc organizm. Mi siostra poleciła niedawno trilac lady. Sama miała infekcję intymną i powiedziała mi, że u niej zadziałał. Może pomoże
czasem tak jest, u mnie było podobne, miałam początek infekcji i okazało się dopiero na badaniu u pani ginekolog Beaty Chołys- Duszyńskiej, po prostu trzeba się badać i chodzić systematycznie do lekarza, aby kontrolować co się dzieje
Pani doktor nie przyjmuje czasem w Limanowej? Coś kojarzę, że moja znajoma chyba do niej chodzi właśnie jest w ciąży i tak mi się skojarzyłoNapisal niska31
Pani doktor nie przyjmuje czasem w Limanowej? Coś kojarzę, że moja znajoma chyba do niej chodzi właśnie jest w ciąży i tak mi się skojarzyło
Edytuj Post