Temat: Zabezpieczenie a seks

Chorobami wenerycznymi można zakazić się przez praktycznie każdą formę seksu. Nie słyszałem by ktokolwiek kupował np jakieś gumy na twarz przed kontaktem z pochwą lub by masowo robili ludzie badania przed seksem a nadal nie widac prawie w ogóle ludzi z problemami skórnymi itp. Jakie ryzyko jest faktycznie różnych form seksu, czy przesadne jest robienie badań przed seksem w prezerwatywie, i jak to jest z seksem oralnym w kontakcie z pochwą itp. Czy przesadzone są informacje o możliwości zakażenia i jak racjonalnie podchodzić do seksu, na wszystko ochraniacze i badania? Ktoś tak w ogóle robi?

i jak racjonalnie podchodzić do seksu,

Z tego co się orientuję: "Guma" nie zabezpiecza przed hpv, o ile w ogóle przed czymś zabezpiecza... - Może chyba służyć do zabawy, lub jako coś w rodzaju środka na zmniejszenie stresu przed ciążą. :]

Tutaj można obejrzeć skutki:
→ bolimnie.com

Tutaj poczytać:
→medonet.pl

Albo tu:
→focus.pl/czlowiek/czy-internet-zmieni-seksualno-polakw-rozmowa-z-seksuologiem-14420
... ciekawostki.

Jak ktoś ma "na skórze" to się z tym raczej nie pokazuje - i nie wiadomo co wtedy robi, ale - w powyższym artykule jest chyba wyjaśnione, czemu większość nie ma...
Przez "racjonalne podejście" rozumiem "posiadanie" przez mężczyznę jednej życiowej partnerki - co w praktyce oznacza właśnie odpowiedni status materialny, którego słabi nie osiągają.
Podejście to polega również na tym, że oboje w młodym wieku i ekstremalnie absorbująca intelektualnie oraz nie wyobrażasz sobie, że kiedykolwiek masz z nią ten-tego dość - i ona ma tak samo przy Tobie, więc teoretycznie wydaje wam się, że moglibyście "wtedy" nie przestawać (non-stop), więc musicie się z tym jakby bardziej hamować, robiąc przerwy na inne zajęcia, przeważnie nawet bez trudu. Chyba coś takiego, albo lepiej spytaj w dziale ginekologicznym - będą lepiej wiedziały niż ja. Wydaje się również, że z ilością prób, wzrastają szanse by kogoś takiego nie znaleźć, więc lęk przed stratą najlepiej jeśli zadziała od razu.

Jak zwykle zapomniałem, o innym rodzaju podejścia, wymienionym tutaj: → medyczka.pl/maxon-active-dziala-56880#post161917
po czasie, jeśli wyżej wspomniane w końcu i tak zawodzą. Konkluzja jest taka, że chyba nigdy nic nie wiadomo, jeśli się nie spróbuje.

Nie zawsze trzeba wypróbowywać na własnej skórze, tylko można wcześniej poczytać np. o sildenafilu, który jednak działa. Ja zawsze sprawdzam co tam twierdzi Lew-Starowicz i on mówi, że nie ma co kombinować z ziołami itp., tylko w razie problemów z potencją brać leki i już. Oczywiście dieta i ruch też są ważne, ale po 50. to normalne, że można mieć problemy z erekcją.

Na mnie jeżeli chodzi o sprawy erekcji najlepiej działa tabletka long men. Bardzo dobre działanie i można liczyć na dubeltowy seks.