Witam,
Przed chwilą odkryłam dziwną wysypkę na pleach, zaczyna się... Tuż nad pośladkami i jest jakby pionowym pasem na kilka centrymentrów. Krostki są dosyć luźno rozmieszczone, troche swędzą, są czerwone (możliwe, że od drapania). 2 tygodnie temu przeniosłam się tymczasowo do Anglii i zmieniłam kosmetyki które używam, ale żadnych nie używam w tamtym miejscu (poza żelem do mycia, który nie jest nowy). Jem także inne rzeczy, ale nie wiem czy to może mieć związek, nic etnicznego czy niespotykanego dla mnie. Co to może być?