Witam. Mam 22 lata, jestem kobietą. Mam taki problem od 5 miesięcy mam b wysokie tętno waha się od 100-140. Wspomnę ,że zawsze miałam tętno w normie 70-80. Pocę się nadmiernie, kręci mi się w głowie, słabo mi , gorąco wręcz płonę. Oprócz tych objawów porobiły mi się pajączki na udach i czasem pęka mi żyła pod kolanem, bolą mnie nogi i są spuchnięte. No ale już największy ból czuję w rękach- tzn wiecie jak to jest jak sie długo trzyma ręce wysoko nad głową to krew odchodzi i drętwieją i bolą to mi się tak robi jak mam ręce normalnie w dół . Boli mnie też strasznie w okolicy obojczyków tak jakby mnie ramiączka od stanika piły no ale są luźne więc nie tamują przepływu krwi no i zrobiłam też taki mały test : cały dzień chodziłam w luźnych ubraniach bez stanika no i też taki sam ból. Byłam z tym u lekarza rodzinnego i dał mi Bisocard . Nie zrobił mi żadnych badań. A po tabletkach tylko tetno było niskie wszytskie inne objawy nadal były - i tak się źle czułam.