Witam,
trafiłam tydzień temu do szpitala w stanie zagrażającym życiu-ciąża jajowodowa,pęknięty jajowód.Przeszłam przez laparotomie i po 5 dniach w stanie dobrym zostałam wypisana do domu.Czujě się osłabiona,ale po za tym jest na prawde ok.W zoraj w nocy obudził mnie wysięk z rany,-nie wiem jakiego koloru,caly dzien nic i wczoraj wieczorem nad cieciem wyczuwam taki rulonik-zgrubienie.W noc dzisiejsza opatrunek byl odrobine brudny takim lekko rozowym wysiekiem,bez zapachu.Czuje sie dobrze,bez goraczki,ale slaby,lecz to chyba naturalne.Martwie sie czy to normalne...