+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Temat: Wypadają mi włosy, co robić?

  1. #1
    cicho jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Nov 2013
    Postów
    1

    Unhappy Wypadają mi włosy, co robić?

    Witam.
    Jestem chłopakiem, mam niecałe 18 lat, noszę długie włosy (są już do łopatek, może nawet za . Zawsze były gęste (jak miałem krótsze to zwykle mi się napuszona szopa robiła) i mocne , po umyciu i czesaniu na szczotce zostawało kilka włosów, czasem nie widziałem żadnego. Ostatnio, ponad tydzień temu, byłem chory, miałem grypę. Nie wiem czy to ma jakiś związek, ale od tamtego czasu wyraźnie widzę, że włosy zaczęły mi wypadać. Na szczotce jest sporo włosów. Teraz czeszę się częściej rzadkim grzebieniem, żeby tak nie szarpać włosów, ale nic to nie daje, na grzebieniu trochę zostaje a później wystarczy, że przejadę ręką i mam w niej sporo włosów. Nie chcę ich obcinać, boję się, że mogą mi się bardzo przerzedzić (nie chcę nawet myśleć o łysieniu czy czymś...).

    Kilka rzeczy, które myślę, że warto napisać:
    - czasami swędzi mnie skóra głowy, zwykle w kilku konkretnych miejscach (podobno to może być łuszczenie się skóry i przez to mogą wypadać, jak temu zaradzić?),
    - źle się odżywiam, nieregularnie i często niezdrowo,
    - zwykle kładę się spać po północy, wstaję rano, jestem przemęczony,
    - nie jestem zbyt aktywny fizycznie,
    - używam jakichś tanich szamponów, dziś zacząłem używać Revitax "na porost włosów", podobno zapobiega wypadaniu,
    - chodzę bez nakrycia głowy (nigdy nie zauważyłem, że to mi szkodzi ale podobno można "przemrozić" cebulki, prawda to?),
    - nie wychodzę na dwór z mokrymi lub nie do końca wysuszonymi włosami,
    - nie suszę suszarką, zwykle wycieram ręcznikiem, jak trochę podeschną to czeszę i czekam aż same wyschną,
    - brałem w życiu sporo leków, antybiotyków, ale ostatnio przy grypie jedynie ibuprom i teraflu,
    - często zdarza mi się wypić i zapalić (tytoń, żeby nie było niejasności),
    - kiedyś myłem włosy co dzień lub dwa, od kilku miesięcy myję rzadziej, średnio co 3-4 dni,
    - kiedyś byłem bardziej aktywny fizycznie, nic mi nie dolegało, teraz ogólnie nie czuję się zbyt zdrowy, ale nie mogę się jakoś zabrać za siebie, nie wiem od czego zacząć.

    Macie jakieś rady? Wiem, że nie ma co panikować, to normalne, że wypadają i wgl. ale mi nie wypadały w aż takiej ilości, więc wolę zacząć coś robić już teraz, później może być gorzej. Może mi się zdaje, ale mam wrażenie, że już mi się widocznie przerzedziły (przez niecałe 2 tygodnie? ). Na prawdę bardzo mi zależy, żeby ich nie obcinać.
    Doradźcie mi od czego zacząć, jakaś dieta, leki, naturalne preparaty, szampony? Co zmienić w stylu życia, co ograniczyć?
    Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.

  2. #2
    Venus jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Postów
    24

    Podejrzewam, że wypadanie włosów spowodowane u Ciebie było osłabieniem organizmu i przebytą chorobą. Tak nawet przeziębienie, grypa ma na to wpływ. Niezdrowy tryb życia też może się tu dołożyć, więc warto próbować coś zmienić. Na wypadanie polecam wypróbowany na sobie żel Biovaxmed stymulujący odrastanie włosów (z tej serii jest także szampon).

  3. #3
    katharine jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Dec 2013
    Postów
    11

    Popieram Venus, przemęczenie może mieć tu znaczącą rolę oraz niezdrowy tryb życia. Teraz - w okresie jesienno-zimowym witaminy i mikroelementy są trudniej przyswajalne, dlatego moim zdaniem warto zaopatrzyć się w jakiś suplement, np. ze skrzypu - cokolwiek, byle dostarczyć odpowiednich witamin. Przede wszystkim jednak należy wprowadzić do jadłospisu produkty bogate w witaminę A/beta-karoten: marchew, pomidory, brokuły, mięso, buraki, kapusta, szpinak itd. Przemęczenie również może być spowodowane niedoborami. Powinieneś też ograniczyć używki, spać i jeść regularnie, wtedy cały organizm funkcjonuje lepiej

    A jeśli chodzi o podcinanie włosów, to nawet parę centymetrów je wzmocni, więc nie musisz rezygnować z fryzury - lekkie podcięcie to dobry pomysł

  4. #4
    Izabela S. jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Postów
    12

    Ja również popieram wypowiedzi wyżej :-) Dobrze Ci zrobi spróbowanie zmiany stylu życia. Wiem, że to nie jest proste zwłaszcza, że masz 18 lat i nie w głowie Ci zdrowa dieta i dbanie o organizm - sama też miałam naście :-) Ale jak widzisz to ile wkładamy w nasz organizm nam się odwdzięcza. On nie lubi być źle traktowany i po jakimś czasie się buntuje - tak to już z nim jest :-) Zacznij od wysypiania się, jesteś po chorobie masz obniżoną odporność, zwróć uwagę na to co jesz. Powoli małymi krokami, przekonuj siebie, że warto. Spróbuj na drugie śniadanie zjeść dużą porcje owoców a przy śniadaniu obiedzie i kolacji sięgnąć po warzywo, jednak nie tylko na nich się skupiaj, pamiętaj, że prawidłowa dieta to dieta urozmaicona - ryby, mięso, jaja, produkty pełnoziarniste, przecież nie musisz jeść warzyw gotowanych na parze, po prostu postaraj się z przyjemnością zrobić coś dla siebie - włosy same odrosną zobaczysz ;-) Sama na własnym przykładzie wiem, że jak zaczęłam się ruszać, miałam więcej energii i siły a także chęci do działania i życia. Nie idź na siłownie - nie odrazu, wyjdź na spacer z psem ;-) Trzymam kciuki i pozdrawiam

  5. #5
    anadora_123 jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Feb 2014
    Skad
    Kraków
    Postów
    10

    Cytat Napisal cicho Zobacz post
    Witam.
    Jestem chłopakiem, mam niecałe 18 lat, noszę długie włosy (są już do łopatek, może nawet za . Zawsze były gęste (jak miałem krótsze to zwykle mi się napuszona szopa robiła) i mocne , po umyciu i czesaniu na szczotce zostawało kilka włosów, czasem nie widziałem żadnego. Ostatnio, ponad tydzień temu, byłem chory, miałem grypę. Nie wiem czy to ma jakiś związek, ale od tamtego czasu wyraźnie widzę, że włosy zaczęły mi wypadać. Na szczotce jest sporo włosów. Teraz czeszę się częściej rzadkim grzebieniem, żeby tak nie szarpać włosów, ale nic to nie daje, na grzebieniu trochę zostaje a później wystarczy, że przejadę ręką i mam w niej sporo włosów. Nie chcę ich obcinać, boję się, że mogą mi się bardzo przerzedzić (nie chcę nawet myśleć o łysieniu czy czymś...).

    Kilka rzeczy, które myślę, że warto napisać:
    - czasami swędzi mnie skóra głowy, zwykle w kilku konkretnych miejscach (podobno to może być łuszczenie się skóry i przez to mogą wypadać, jak temu zaradzić?),
    - źle się odżywiam, nieregularnie i często niezdrowo,
    - zwykle kładę się spać po północy, wstaję rano, jestem przemęczony,
    - nie jestem zbyt aktywny fizycznie,
    - używam jakichś tanich szamponów, dziś zacząłem używać Revitax "na porost włosów", podobno zapobiega wypadaniu,
    - chodzę bez nakrycia głowy (nigdy nie zauważyłem, że to mi szkodzi ale podobno można "przemrozić" cebulki, prawda to?),
    - nie wychodzę na dwór z mokrymi lub nie do końca wysuszonymi włosami,
    - nie suszę suszarką, zwykle wycieram ręcznikiem, jak trochę podeschną to czeszę i czekam aż same wyschną,
    - brałem w życiu sporo leków, antybiotyków, ale ostatnio przy grypie jedynie ibuprom i teraflu,
    - często zdarza mi się wypić i zapalić (tytoń, żeby nie było niejasności),
    - kiedyś myłem włosy co dzień lub dwa, od kilku miesięcy myję rzadziej, średnio co 3-4 dni,
    - kiedyś byłem bardziej aktywny fizycznie, nic mi nie dolegało, teraz ogólnie nie czuję się zbyt zdrowy, ale nie mogę się jakoś zabrać za siebie, nie wiem od czego zacząć.

    Macie jakieś rady? Wiem, że nie ma co panikować, to normalne, że wypadają i wgl. ale mi nie wypadały w aż takiej ilości, więc wolę zacząć coś robić już teraz, później może być gorzej. Może mi się zdaje, ale mam wrażenie, że już mi się widocznie przerzedziły (przez niecałe 2 tygodnie? ). Na prawdę bardzo mi zależy, żeby ich nie obcinać.
    Doradźcie mi od czego zacząć, jakaś dieta, leki, naturalne preparaty, szampony? Co zmienić w stylu życia, co ograniczyć?
    Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.
    Wypadanie włosów może być związane jak najbardziej z niewłaściwą dietą, ale też stresem, szybkim tempem życia, czy też predyspozycjami genetycznymi. Widziałam, że moi poprzednicy udzielili bardzo praktyczne rady dotyczące zmiany diety i jak najbardziej ich popieram. Niedawno zainteresowałam się aromaterapią. Wyczytałam, że stosowanie olejkół eterycznych może pomóc też w łysieniu. Nie wiem o ile jest to prawda, ale również proponuje takie rozwiązanie. Olejki rozmarynowy i tymiankowy spowalniają ten proces. Nie wiem też, czy Twoje włosy nie są zbyt przesuszone i czy ich sobie nie wyrywasz czesąc się. W takim przypadku polecam odżywki i maski do włosów. Ja stosuję szampon do włosów farbowanych i maskę keratynową.

  6. #6
    Klama jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Feb 2014
    Postów
    3

    Może szampon jakiś? Jest wiele dostępnych na rynku, które hamują wypadanie włosów. Ewentualnie(co uważam za najrozsądniejsze) zgłosić się do lekarza.

+ Odpowiedz na ten temat

Podobne wątki

  1. Depresja? Nerwica? Co mam robić? Czy w ogóle coś robić?
    Przez Bardzo zmartwiony w dziale Forum psychiatryczne
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 12-30-2013, 21:20
  2. Jakie zrobić badania gdy wypadają włosy?
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum ogólne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 10-31-2013, 14:33
  3. Ratunku, wypadają włosy
    Przez Magda Mila w dziale Forum dermatologiczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 10-24-2013, 16:54
  4. Dlaczego wypełnienia które wykonuję pacjentom często wypadają ?
    Przez prezespiaseczno w dziale Forum stomatologiczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 02-28-2013, 16:52
  5. Wypadają mi włosy
    Przez Oluunia91 w dziale Forum dermatologiczne
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 05-31-2012, 11:10

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317