Witam,
miałam silne bóle potylicy i bardzo napięty kark. Myślałam, że to stres. Mam taki kipisz w pracy, że 8 godzin to jest ciągle siedzenie w napięciu i nie wiadomo w co ręce włożyć, praca na dwóch monitorach. Wyżebrałam trzy dni urlopu, wyjazd, liczyłam że przejdzie. Jazda samochodem jako pasażer to była udręka, co pół godziny przerwa, chodzenie dawało ulgę. Po przyjeździe poszłam do neurologa. Dostałam leki: seractlil 400, mydocalm forte, milgamma 100 i Zaldiar oraz dwa tygodnie zwolnienia. Ból potylicy jak nie siedzę nie jest już tak dokuczliwy, kark sztywny cały czas i uczucie pieczenia, ramiona uniesione do góry, próba ich opuszczenia to odczucie jakby nudności i ucisku w gardle, wypadanie przedmiotów z rąk, dłonie mam zawsze zimne. Niestety wysiadł żołądek (miałam z nim wcześniej problemy, choć neurolog stwierdził, że to może jelitówka), do tego astma - dlatego leki zostały odstawione. Po dwóch tygodniach dostałam skierowanie na tomograf, wcześniej miałam półtora roku temu robione prześwietlenie (przewężenie przestrzeni C5-C6, sklerotyzacja podchrzęstna, zmiany zwyrodnieniowo wytwórcze na krawędziach trzonów oraz w stawach unkowertebralnych). Ponieważ w czasie zwolnienia skończyły mi się badania okresowe lekarz medycyny pracy powiedział, że lepiej żeby do czasu wyniku tomografu nie siedziała w pracy. Poniżej opis wyniku. Pisałam do mojego neurologa twierdzi, że nie ma konieczności rezygnacji z dotychczasowej pracy. Chcę pracować, ale najpierw wolałabym przejść rehabilitację, boję się, że ten ból potylicy znowu powróci, jak będę siedzieć (na razie mam tylko mrowienie) "plackiem" 8 godzin (to co robiło 10 osób aktualnie robi 3 w porywach do 4).
Czy moje obawy są uzasadnione czy wyolbrzymiam problem?
TK kręgosłupa szyjnego
Badanie przeprowadzono w akwizycji spiralnej. Wykonano reformacje płaszczyznowe w zakresie przestrzeni m-kręgowych.
Badanie w zakresie od podstawy czaszki do kręgu Th2.
Zniesiona fizjologiczna lordoza szyjna. Rozluźnienie aparatu więzadłowego z niewielkim kifotycznym przeprostem odcinka szyjnego.
Niewielkie osteofity na krawędziach trzonów kręgów C5-C6..
C3/C4, C4/C5:
Duża centralna przepuklina krążków m-kręgowych ze znacznym uciskiem na worek oponowy. Stenoza kanału kręgowego, wym. strzałkowy 9mm.
C5/C6:
Obniżenie wysokości, uogólnione uwypuklenie krążka m-kręgowego, asymetryczne, z przewagą strony lewej oraz osteofity z istotnym uciskiem na worek oponowy. Stenoza kanału kręgowego, wym. strzałkowy 8mm.Kostna stenoza otworów m-kręgowych z uciskiem na nerwy rdzeniowe, zmiany większe po stronie lewej.
C7/Th1:
Niewielka centralna przepuklina krążka m-kręgowego z niewielkim uciskiem na worek oponowy.
Pozostałe przestrzenie m-kręgowe zmian nie wykazują.
Pozostałe krążki m-kręgowe bez dokanałowego przemieszenia.
Wysokości trzonów kręgów zachowane.
Struktury kostne bez cech destrukcji.
Pozdrawiam
zuzia_sz