Witam!
Wczoraj i dziś wpuściłem dzikiego kota do domu, chwilę pobiegał i uciekł. Dawałem mu też jeść i pogłaskałem go. Nie pomyślałem, ale być może ma wściekliznę, zachowywał się przyjaźnie, miauczał, nie chciał jeść. Często wkładam palce do buzi, mam jakieś ranki na rękach itp. Czy jest możliwość, że zaraziłem się od niego wścieklizną od głaskania itp.??