Temat: wiecznie zatkany nos

A może wypróbujcie Sulfarinol?

znam to z autopsji
jest wysokie prawdopodobieństwo że jest to na tle alergicznym
sama jestem alergikiem, właśnie z nieleczonego tzw wiecznego kataru dostałam astmy oskrzelowej
syn może tez mieć problemy z zatokami a to z kolei może doprowadzić nie tylko do astmy ale nawet do późniejszych problemów z zębami
istotne jest żeby zbadać skąd ten katar się bierze, przede wszystkim do laryngologa lub otoralyngologa a potem rtg i może dowiedzieć się trzeba o rynologa
laryngolog obejrzy dokładnie nosek, jeśli skieruje na rtg to potem dokładnie obejrzy rtg i powie co dalej robić
polecałabym zrobić jeszcze spirometrię na wszelki wypadek, przyda się się później
pozdrawiam
i życzę wytrwałości

Jest taka szczepionka na górne drogi oddechowe nazywa się broncho -waxon . Zapytaj się o niż lekarza pediatrę

Myślę, że mogą to być chore zatoki na 80%. Mój brat też tak miał i to były chore zatoki

U nas się sprawdza inhalacja modelem Alergia Stop. Dobry sprzęt w leczeniu alergii, ale zastosowanie jest dużo szersze. Można sobie pomóc przy infekcjach gardła, nosa itp. Rodzinny aparat, spokojnie sobie nawet małe dziecko tutaj poradzi z oddechem i prawidłowym przyjmowaniu aerozolu. Gwarancja w tym modelu jest na 24 miesiące.

a nie możesz iść prywatnie na konsultację?

Ja stosuję roztwór soli morskiej na katar i problemy z glutami ; ) podawałam mojemu szkrabowi aerozol aquamer można go stosować u niemowląt i dzieci poniżej roczku. Bardzo fajnie się sprawdza.

a czy ktoś z wasz probował Stop Alergii?? ja dostałam ten aerozol w aptece, bez recepty i bardzo mi podpasował. wiadomo że non stop nie można żadnych kropel używać ale ten nie wysuszał mi nochala i super się oddychało przez nos!