Witam,
Około 6-7 lat temu zaczął mi się okropny katar, a właściwie zapychanie nosa. Jest ono tak straszne że w nocy mogę się obudzić i mieć nos zapchany całkowicie, nie móc oddychać WCALE! Co jest dla mnie dosyć przerażające. Mam 20 lat, i od tych 6-7 lat używam kropli Otrivin. Wiem że nie powinny być używane tak długo ale lepiej umrzeć na raka niż udusić się podczas snu, takie przynajmniej moje spojrzenie na sytuacje. Katar ma również mój ojciec i również używa tych kropli. Byliśmy oboje na prześwietleniach, nie mamy przekrzywionej przegrody nosowej, ani żadnych alergii. Jest w stanie ktokolwiek coś polecić? Mam dosyć tych kropli i chodzenia z zatkanym nosem.
Pozdrawiam