Witam. Mam 18lat. Półtorej roku temu zaczolem mieć problemu ze wzrokiem. U okulisty byłem ponad pół roku temu i wukryto u mnie wadę OL - 0,5 i OP - 0,75. Po zakupieniu u optyka okularów szybko zauważyłem ze dalej cos jest nie tak z moim wzrokiem. Po ponownej wizycie okazalo sie ze wada powiększyła sie o - 0,25 na karzde oko. ( okulista nie wykonywał zadnych badan po za sprawdzanie ostrości na tablicy). Od kilku dni mam soczewki i z daleka widze bdb ale to co blizej lekko gorzej w porownaniu bez soczewek. Myślę ze to kwestia przyzwyczajenia oczu, jeśli sie myle prosze mnie poprawiać. Lecz jeden problem nie znikl, szczególnie wieczorami i w nocy nie widzę dokladnie lamp na ulicach czy reflektorów samochodów. Zamiast lampy widze gwiazdę która rozchodzi promieniami sie na boki ( nie widze okręgów światła czy tęczy tylko promienie). A Świecące bilbordy z napisami rozmazuja mi sie Góra - dół. Jest to bardzo uciążliwe i męczące. Szukałem info na wieli forach i niemoge nic konkretnego znalezc. Moze wy wiecie co to moze byc i jak to skorygować? Czy wgle. Sie da? Z góry dziękuję za odpowiedzi.