dzień dobry.Mam dylemat...Lekarz przepisał mi primolut nor(bo mam torbiel jajnika)mam go brac przez 2 cykle.Ostatnia miesiączka(u mnie plamienie bo mam mirenę)była 2 sierpnia.Następna więc powinna byc około 1 września ale nie było- choĆ obiawy miałam takie jak zazwyczaj tzn.wszystko przebiegało tak jakbym miała miesiączkę(zwiększony apetyt,cera w gorszym stanie,pobolewanie brzucha) lecz plamienia NIE BYŁO wogóle.Więc moje pytanie:czy mam liczyc że cykl zaczął się 1 września i mam brac ten primolut nor w 13 dzień cyklu czyli 13 września???czy nie brac czekając na miesiączkę i dopiero wyliczyc ten termin ale dopiero po pojawieniu się plamienia???lekarz zalecił brac od 13 dnia cyklu przez 10 dni.Ale ja naprawdę nie wiem co mam robic,bo przy mirenie czasem zdarza mi się nie miec plamienia wogóle ale wiem,że ten cykl się zaczyna bo czuję to...Wiem,że jeśli we wrześniu plamienia nie będzie to w październiku dopiero wystąpi(czasem tych plamień nie mam 2 miesiące)więc tą kurację primolutem musiałabym zacząc ze sporym opóźnieniem...Proszę o podpowiedź bo nie chciałabym zrobic błędu...dodam,że lekarz jest na urlopie i nie mogę z nim nic skonsultowac.Dziękuję i pozdrawiam serdecznie