Dzień dobry, chciałbym się dowiedzieć, jak wygląda od strony prawnej i praktycznej sprawa wazektomii w przypadku młodych mężczyzn w Polsce. Mam 22 lata, właściwie odkąd pamiętam z bardzo rozlicznych powodów jestem skrajnie negatywnie nastawiony do posiadania dzieci i mam całkowitą pewność, że nigdy się to nie zmieni. Podobnie jest z moją partnerką. Jako że negatywnie nastawieni jesteśmy również do prezerwatyw, a jedna metoda antykoncepcji (tabletki) to dla nas za mało, by się nie stresować podczas stosunku, bardzo dobrym rozwiązaniem byłaby wazektomia. Niestety niektóre kliniki wprost stwierdzają, że do tego zabiegu u nich trzeba mieć co najmniej 30 lat (niektóre wymagają nawet jakiegoś potomstwa na koncie); inne, które tego nie stwierdzają, a do których napisałem z takim zapytaniem, w ogóle mi nie odpowiedziały. Czy wazektomia w Polsce dla tak młodej osoby jak ja jest w ogóle dostępna?