Dzień dobry,

Moja mama ma 54 lata, w grudniu 2017 miała badania u kardiologa, które wykazały łagodną wadę mitralną. Mama ma równiez problemy z tarczycą (TSH w normie, ale pozostałe wyniki są podwyższone i lekarze na razie nic nie robią tylko kazali czekać i ponowne badania w maju) Ostatnio mama się szybciej męczy, nie ma siły, jest taka "wypompowana" czy to może mieć związek z wadą mitralną (czy to możliwe żeby przez pare miesięcy tak się pogłębiła? Kardiolog powiedział, że to nic poważnego i kontrola za rok) Czy to raczej sprawa tarczycy? W załączeniu wyniki badań z grudnia wada mitralna. Proszę o opinię

https://zapodaj.net/503f26e8ce150.jpg.html

https://zapodaj.net/87c7ff4be6e91.jpg.html

https://zapodaj.net/e1166fa56f231.jpg.html

https://zapodaj.net/aa3f5ff3bc3dc.jpg.html

https://zapodaj.net/c9bad88daf96e.jpg.html

nie mogłem dodać zdjęć więc przesyłam link do zdjęć