Może ktoś mi podpowie. Od dziecka mam problemy ze wzrokiem. astygmatyzm">Astygmatyzm nadwzroczny. Długo się leczyłam lecz bez poprawy. Nigdzie w dokumentacji medycznej nikt nie stwierdził uszkodzenia nerwu wzrokowego. Nie dawno na wizycie u okulisty stwierdzono uszkodzenie nerwu wzrokowego. Jakiś czas później trafiłam na oddział neurologiczny z podejrzeniem stwardnienia rozsianego. Rezonans oraz badanie płynu mr wykluczylo te chorobę jednak badanie eeg wykrylo uszkodzenie nerwu wzrokowego prawego przed skrzyżowaniem. Dokucza mi uczucie wypychania oka, pojawiające się fotopsje a czasem zanik wzroku na kilka sekund. Uszkodzenie nerwu nie mogło wyniknąć z powodu zatrucia ani wypadku czy też uderzenia.
W związku z tym chciałabym się dowiedzieć czy uszkodzenie tego nerwu jest możliwe samoistnie? Czy jego uszkodzenie się nabywa/dziedziczy? Czy jest możliwość by nerw został uszkodzony przez moją wadę wzroku?
Wiem, że nie da się tego leczyć ale chciałabym znaleźć przyczynę. Chcę wiedzieć czy ten nerw będzie stopniowo zanikał.
Jeśli potrzebujecie więcej informacji proszę pytać. Problem jest dość złożony. Towarzyszą mi temu różne dolegliwości.