Witam. Mam uszkodzony nerw strzałkowy - w mojej opinii jest to uszkodzenie funkcyjne [encefalopatia wernickego (nie jestem alkoholikiem)] Na stopie mam parestezje. Ruchy w bok są zachowane ale stopa jest opadająca. Czy nerw po chorobie wernickiego zregeneruje się? Jeśli tak to w jakim czasie?
Odpowie mi ktoś?
Poleciłaby galwanizację katodową lub elektrostymulację. Objawy na ogół mijają. Ach i witaminy z grupy B
Ale przy tej galwanizacji przeciwwskazaniem są zaburzenia czucia... a ja mam parestezje na całej nodze. Wit B biorę domięśniowo raz w miesiącu + alanerw, milgamma itp
Elektrostymulacja tens chyba też nie wchodzi w gre... byłem leczony na nowotwór. Pamiętam iż kilka lat temu gdy wyjeżdżałem na rehabilitacje lekarze ostrzegali mnie przed zabiegami elektrycznymi... tak samo było gdy miałem neuralgie potyliczną - rozważano wtedy użycie tensów do leczenia bólu głowy z czego ostatecznie zrezygnowano i wysłano mnie do poradni leczenia bólu.
Czyli jestem skazany na wieloletnią rehabilitacje i powolną regeneracje nerwów?
Odpowie mi ktoś? Ja wiem że to może być druzgocące
..........
Edytuj Post