Witam
Proszę o poradę dotyczącą brata, który miał wypadek prawie dwa lata temu- z duża siła uderzył się w głowę stracił przytomność na kilka minut, miał guza wielkości pięści i nie mógł ruszać karkiem. Zawieźliśmy go na SOR do pobliskiego szpitala gdzie zbagatelizowano przypadek- bez żadnego badania lekarz na karteczce z notatnika napisał rutinoscorbin. Po długiej nocy poszliśmy zrobić prywatne badania i okazało się że brat ma pęknięty kręgosłup. Lekarz poinformował nas że po takich urazach możliwy jest też krwiak i przydałoby się zrobić tomografie. W szpitalu mimo wyjaśnienia wcześniejszego niewłaściwego podejścia lekarza i tak odmówiono bratu badania tomografem twierdząc że jest to zbyt drogie. Czy krwiak może się ujawnić po takim czasie? Czy trzeba zrobić tomografię choćby prywatnie chociaż słyszałem że sporo kosztuje?