Witam.
Od 4 miesięcy pojawiają się u mnie upławy i krwawienia międzymiesiączkowe. Na początku myślałam, że może to być spowodowane osłabieniem organizmu, gdyż byłam narażona na silny stres, wysiłek fizyczny, nie wysypiałam się, źle się odżywiałam... Widząc reakcje mojego organizmu, wzięłam się ostro za siebie, objawy jednak nie ustąpiły. Mam wrażenie, że wręcz nasiliły się w ostatnim miesiącu, tzn. krwawienie jest może i mniej obfite ale trwa dłużej. Jak tylko znajdę chwilę wolnego czasu mam zamiar wybrać się do ginekologa, jednak wolałabym wiedzieć jakich badań mogę się spodziewać i jaką diagnozę mogę usłyszeć... Dodam, że nie jest to na pewno nic co można 'złapać' od przypadkowych partnerów, gdyż jestem w stałym związku od kilku lat i wcześniej nigdy nie miałam żadnych problemów.
Pozdrawiam