Witam, w niedziele ucięłam nożem opuszki u dwóch palców lewej ręki. w jednym ścięłam skórę około 1-2 mm, więc to się pewnie zagoi bez większych problemów. obawiam się natomiast o palec środkowy. Tam ściełam kilka mm skóry wraz z kawałkiem paznokcia,delikatnie pod skos. Na SOR lekarz złapał to jednym szwem. nie dawało mi to spokoju, więc dzisiaj udałam się do chirurga na konsultację. Pan doktor stwierdził, ze rana została trochę źle zszyta i prawdopodobnie ten fragment odpadnie bo nie był ukrwiony. Moje pytanie brzmi, czy palec w tym miejscu się zregeneruje? Czy po prostu zostanę ,,bez kawałka palca''. Czytałam że opuszki odrastają, ale będę wdzięczna za opinię osoby, która się na tym zna.