Witam
Ostatnio dziewczyna bawiła się ręka moim penisem. Na następny dzień na napletku pojawiła się opuchlizna w obrębie twardej, sprężystej żyłki o dł. ok 3-4cm. Podejrzewam, że jakieś naczyńko(żyła) zostało naderwane i wystąpiło jakieś zapalenie. Smaruje to miejscie mascia heparynowa (300jm) kilka razy dziennie. Minął 4 dzien i opuchlizna trochę zeszła, ale twarda żyłka nadal jest. Nie sprawia to bólu, ale czuje dyskomfort. Miał ktoś takie coś?