Witam. Mam 17 lat. Juz w wieku 14 , pojawił mi sie na twarzy trądzik. Chodziłam do dermatologa, przepisywal mi maści, jednak to nic nie dawalo. Rok temu calkowicie sie unormowal, występował jedynie sporadycznie przed miesiączka i znikal.
Moj problem pojawił sie w lipcu tego roku. Pojawily się krosty na pupie, plecach, ramionach i na twarzy. Nie są to jakies olbrzymie zmiany i wysypania, ale jednak bardzo denerwuje. Smaruje różnymi kremami przeciwtrądzikowymi z Avonu, garniera i z apteki ale jak juz zniknie to znowu sie pojawia. Wydaje mi się ze jest go sporo ponieważ kazda krostke wyciskam ale od razu odkazam woda po goleniu.
Dermatolog odpada juz mi nie pomógł a wydawalam mnóstwo kasy na drogie maści i tabletki.
Dodam ze rok temu bralam tez Visaxinum zmiany byly lekkie ale Malo widoczne.
Jak domowymi sposobami zwalczyć ten cholerny trądzik?
Bede wdzieczna za odpowiedzi