Witam, w kwietniu dostałem mega mocnego bólu w okolicach krzyża/kości ogonowej, po zgłoszeniu się do szpitala zostałem poddany zbiegowi który polegał na nacięciu na żywca torbieli, zostałem poddany konsultacji medycznej, po skonsultowaniu z chirurgiem dostałem skierowanie do anestezjologa na jutro, oraz wstępne przyjęcie na operacje 3.07.2014r. Ale ostatnio, max 2 dni wstecz zacząłem mieć ogromne bóle w pobliżu tego miejsca, każdy ruch jest dla mnie ogromnym bólem, nie pomagają żadne leki przeciwbólowe, jedynie rozciąganie się w jakikolwiek sposób trochę niweluje uczucie bólu, tutaj mam drobne pytanie, czy w ciągu miesiąca jest możliwe aby nawróciła mi się dolegliwość? Chirurg podczas konsultacji stwierdził że najwcześniej jakikolwiek nawrót powinien nastąpić za mniej więcej rok.
Jeżeli chodzi o operacje, jakie są konsekwencje takiej operacji? Spotkałem się z wieloma opiniami...

Z góry dziękuję za pomoc.