Witam, w lutym br. miałam wypadek komunikacyjny uderzyłam się w okolice prawego ucha i skroni ,strasznie rozbolała mnie głowa i czułam jakby połowa mojej twarzy była drętwa.Po około 10 minutach zaczełam odczuwac dziwne zawroty głowy ,kłopoty z widzeniem ,palce u ręki dawały dziwne objawy jakby przeszywania prądem . Od tamtej pory mam zawroty głowy , senność, nudności i kłopoty zw wzrokiem.w marcu ze względu na objawy zrobiono mi tomograf głowy, gdzie wykazuje zanikowo poszerzone bruzdy boczne,torbiel pajeczynówki 32x16 mm w okolicy lewego płata skroniowego. W 2011 roku ,miałam robiony tomograf gdzie głowa była czysta .Lekarze są podzielonego zdania jeden twierdzi iż był maly krwiak który wchłonął ciecz, inni zas nie bardzo się do niej angazują .Mam zasadnicze pytanie czy torbiel ta mogła się rozwinąc w tak krótkim czasie? i czy może to miec z sytuacją po urazie.