Witam. Bardzo proszę o pomoc w rozumieniu relacji między moim partnerem a jego matką, gdyż od dłuższego czasu jest to dla mnie problem. Mam 30 lat a mój partner 40.Jest po rozwodzie, od 4 lat mieszamy razem. Jest jedynakiem, od 17r.ż mieszkał z matką. Nie ma rodzeństwa i kontaktu z ojcem. Ja pochodzę z rodziny wielodzietnej.
Mój partner jest bardzo związany z matką co zaczyna mi ostatnio przeszkadzać. W ciągu tygodnia ( ze 3 razy lub częściej) albo on albo ona dzwonią do siebie ( najczęściej kiedy ja jestem w pracy i nie słyszę rozmowy), podczas większych kłótni potrafi powiedzieć matce o co mam pretensje a kiedy w jakiś sytuacjach mówię, że jego matka nie tak coś zrobiła, staje po jej stronie. Praktycznie o wszystkim jej mówi. Ja też ma z nią poprawne relacje ale uważam , że ich wspólne nie są normalne.
Być może jestem przewrażliwiona na tym punkcie ale często te sytuacje są przyczyną konfliktów miedzy nami i czuję się mniej ważna w jego życiu. Nie wiem czy powinnam się tym nie przejmować .
Bardzo proszę o zrozumienie i pomoc.
Z góry dziękuję,