kolejne bzdury wyssane z palca przez handlarzy, którym spada sprzedaż i dlatego oczerniają RU.
Mifepristone to środek stosowany w każdym cywilizowanym kraju, w którym jest dostęp do legalnej aborcji. Jest antagonistą receptoru progesteronowego , nie wiem, jak miał by powodować raka.....to tylko jedna mała tableteczka. Idąc tym tokiem rozumowania, kobiety przyjmujące antykoncepcję hormonalną latami powinny świecić w ciemności, lub gdakać jak kury...