Witam, od 17 dni przyjmuje tabletki antykoncepcyjne ELIN o stałej porze. Podczas stosowania tabletek występuje u mnie plamienie krwią. Dodam iż jest to moje pierwsze stosowanie antykoncepcji hormonalnej. Czy plamienia te są normalne i czy antykoncepcja ciągle działa?
a czytałaś ulotkę ? skutki uboczne ?
ja od kilku miesięcy używam elinu nie zauwazyłam żadnych skutków ubocznych u siebie, w sumie to poprawiła mi się cera i okres przechodzę bezboleśnie. Elin to nie jest moja pierwsza antykoncecja, ale pamiętam, że jak po raz pierwszy brałam antykoncepcję to pojawiały się plamienia, ale na to wyczulił mnie gnekolog powiedział, że tabletki trzeba przyjmować minimum 3 miesiące żeby organizm się przystosował i dopiero po takim czasie możesz określić czy tabletki są dla Ciebie ok, w tym czasie mogą pojawić się plamienia. Także potrzebujesz trochę czasu na określenie czy antykoncecja jest dobrze dobrana.
Nawet przez pierwsze 3 miesiące przyjmowania pigułek mogą zdarzać sie plamienia. To nie witaminki, organizm musi się przystosować.
ja tak miałam jak zaczęłam przyjmować tabletki elin to na początku też były jakieś nieplanowane krwawienia ale po tych 3 miesiącach wszystko się unormowało, teraz nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, mam zdecydowanie lepszą cerę i super się czuje na tej antykoncepcji.
Mój organizm lepiej zacząć funkcjonować po tabletkach belara. Na początku dziwnie się było przestawić, ale teraz okres już jest regularnie co do godziny, praktycznie nie odczuwam bólu. Pozytywnie też wpłynął na moje włosy, błyszczą się jakbym stosowała jakieś super odżywki
To idź z tym do odpowiedniego wątku, bo ten dotyczy Elinu. Zrozumiałabym jeszcze Cilest, bo to przynajmniej był ten sam skład, ale belarą zwyczajnie zaśmiecasz wątek.
@koniczynka7 po prostu doradza ;p @elmirka ma rację - mi lekarz też mówił, że organizm potrzebuje czasu i minimum to jakieś 3 msce, ale po tym czasie tez nie dzialalo dodatkowo doszly jeszcze problemy z cera ;/ na twarzy pojawily sie wypryski i to takie dosyc duze. Po 3 mscach stwierdzilam ze odstawiam tabsy bo na psyche mi padalo to jak wygladalam. Kolejna propozycja to były wkładki hormonalne levosert po których rzeczywiście i plamienia nie są tak silne, a i o antykoncepcje nie musze sie martwic. Na 3 lata mam spokoj, a pozniej moze wrescie zdecyduje sie na dziecko
organizm też musi się dostosować do nowej sytuacji, ja jak zaczynałam brać elin to zaczął mi się pojawiać okres choć nie powinien, ale wystarczyło, ze poczekałam 2 miesiące i wszystko wróciło do normy więc w sumie jestem zadowolona z efektów ich działania.
no dokładnie tak jest - poza tym każda z nas jest inna i każdej pasowała będzie inna metoda. Nie ma co generalizować że coś jest lepsze coś gorsze - jednemu podapsują tabletki - innemu wkładki
Dokładnie, ja stosowałam i tabletki i wkładki, nawet kiedyś stosunek przerywany co było chyba najgorszą rzeczą jaką robiłam. Mój organizm lepiej zaczął funkcjonować po belarze właśnie.
organizm tez powinien mieć dobrze dobrane pigułki anty, odkąd wycofali pigułki wspomniane w temacie, to lekarka przepisała mi vines, bo miały mało hormonów i takie tez tabletki potrzebował mój organizm, bo pms zawsze był nie do zniesienia
ja biorę właśnie elin na początku też oczywiście było tak, że orgaznim szalał i miałam nieplanowane plamienia ale po kilku miesiącach wszytko się wyregulowało i teraz nie ma już problemu z plamieniami, na wszystko potrzeba czasu.
Pierwsze 3 miesiące może sie tak zdarzyć, w ulotkach o tym piszą, lekarz też mnie uprzedzał, ale w sumie poza tymi plamieniami nic się nie działo, dobrze się na nich czuję.
e tam, nie mogę ich dostać już prawie 3 miesiące, dostała inne tabletki i oczywiście źle się po nich czułam, teraz kolejna wizyta i ginekolog zmieniła mi je na vines, mówi że są nawet lepsze bo mają mniejszą dawkę hormonów
Edytuj Post