Witam w sierpniu robiłam badania, które zlecił mi ginekolog z powodu nieregularnej miesiączki:
Wyniki:sierpień 24 2014
TSH: 3.1121 uIL/ml 0.3500-4.9400
Prolaktyna: 35.96 ng/mL 5.18-26.53 (prolaktynę miałam podwyższoną potwierdzoną od czerwca(wtedy po raz pierwszy była badana)
Teraz byłam u pani ginekolog i znów mi zlecono badania:
Wyniki:wrzesień 30 2014
TSH: 1,6904 uIU/ml 0.3500-4.9400
FT4: 1,11 ng/dL 0.70-1,48
Anty-TPO: <0,05 IU/mL 0.00-5.61
Anty-TG: 4,07 IU/mL 0.00-4.11
Prolaktyna:20,49 ng/mL 5.18-26.53 (nie mam nadal regularnej miesiączki choć od około 7 lat mam nieregularną to przez ostatnie 3 lata miesiączka mi się opóźniała 2 miesiące czy 1,5 miesiąca , a czasami min.29 dni opóźnienia... to teraz dostałam 30 sierpnia zakończyła się 5 września po czym znów miesiączkę dostałam 21 września, czyli 16 dni po zakończeniu poprzedniej miesiączki) czy to mogło wpłynąć na prolaktynę ?
Wydaje mi się, że mam prawidłowe wyniki bo mieszczą się w normie jednak dziwi mnie taka zmiana w TSH a miął miesiąc od poprzedniego badania....I czy antyciała TPO jest dobre ? Bo niby w normie, ale niskie... co o tym myślicie ??