Witam,a wiec tak od jakiegoś czasu mam świerzb,jestem tego pewny ze mam bo moja siostra miała i poszła do lekarza i stwierdził świerzba i ja się tym dziadostwem zaraziłem .Próbowałem już wielu sposobów jak np: Olejek z drzewa herbacianego,trochę pomogło ale dalej swędziało i już z nerwów na to poszedłem do lekarza i lekarz powiedział ze to nie jest świerzb,ale wypisał maść na świerzb Locardin A jakoś tak się nazywała ta maść,było fajnie bo przeszło swędzenie ale po kilku dniach wracało znowu wiec zacząłem smarować się i niestety maść się skończyła a to nie przeszło,wiec kupiłem sobie krem o nazwie Hydrocortisonum Aflofarm ale nie pomaga prawie w ogóle już chyba z 5 paczek wykorzystałem i nic.I mam takie pytanie czy na prawdę ocet pomoże,bo boje się octem smarować w miejscach intymnych czy nie wywoła żadnych zmian.I jeszcze jedną prośbę bym miał czy by mógł ktoś podać nazwy dobrych maści,kremów na świerzb oczywiście bez recepty.Dziękuje