Temat: świerzb

Ectopar pomaga. Rozcieńczyłam go z balsamem do ciała. Ładnie pachnie. Już tylko mąż ma jeszcze krosty. My już jedynie jakieś pojedyńcze. Smarujemy się dalej, aż wszystkie znikną. Dom spryskałam ectoparem rozcieńczonym z wodą. W końcu jakieś efekty są

Od 1 miesiaca walczę z tym g...em. Majatek straciłam na infectoscabie i crotamitonie dla 4 osobowej rodziny. Proszę o informację w jakiech ilościach rozcienczyć Ectopar z balsamem lub woda do spryskania. Dosłownie płaczę z bezradności.

Do spryskiwania 10 ml i dolać 0,5 l wody ( na opakowaniu instrukcja).
Na ciało najpierw do 100 ml balsamu dolałam 100 ml tego preparatu rozcieńczonego ( jak wyżej), ale po 3 dniach efekt był słaby więc kolejny raz do 100 ml balsamu do ciała dolałam 10 ml czystego ectoparu. Krosty zaczęły szybciej znikać. W zasadzie tych małych już nie ma, te większe jeszcze są, ale już nie swędzą. Odzież piorę w occie. Zamiast proszku wlewam butelkę occtu do pralki. Rozcieńczonym ectoparem wyprałam też materace od łóżek, przejechałam podłogi, meble itp. Nie wiem czy ectopar to wyleczy tzn jak przestaniemy się smarować czy to nie wróci, ale na chwilę obecną chociaż się nie drapiemy i niewiele krost zostało.

IWERMEKTYNY czy ja kupię ten lek w Anglii???

Napisal radas

Witam. mam pytanie. jak szybko i sktecznie pozbyc sie tego stworzenia . czy masc o nazwie infectoscab jest skuteczna.

Ja zużyłam 3 tubki,i niestety nie pomogło.Męczę się dalej.Podobno Ivermectin jest dobry,ale w Polsce nie dostępny.Może w internecie znajdę.Pozdrawiam.

Witajcie
Dla chętnych mam do odsprzedania po naszej walce z robalami (świerzbem). Tylko te maście pomogły mojej córce, która mając skórę z AZS, niczego innego nie mogła stosować.
1. Maść Permethrin 5%, mam do sprzedania 5 sztuk, sprowadzonych z Anglii, po około 50zł do nego (oryginalna cena to 65zł). Maście nowe, w oryginalnych opakowaniach
2. Ektopar spray- koncentrat do spryskiwania mieszkania. 250ml. Nowy. Cena oryginalna 120zł, sprzedam za 90zł.

Ponieważ mocno problem dał się we znaki w mojej rodzinie, zakupiłam na zapas za dużo, a po zastosowaniu tych preparatów, problem nie powrócił. )

Telefon 503097162, odpisuje także na smsy
;-);-)

Mam 6 opakowań inwermektyny po 6 mg każda, jeśli ktoś poszukuje, proszę o kontakt, chętnie odsprzedam. Dla 1 osoby są przeznaczone dwie tabletki.

yvonne.orlikowska@gmail.com

Mam 6 opakowań inwermektyny po 6 mg każda, jeśli ktoś poszukuje, proszę o kontakt, chętnie odsprzedam. Dla 1 osoby są przeznaczone dwie tabletki.

yvonne.orlikowska@gmail.com

ja z taką dolegliwością to bym się jednak udała na konsultację do lekarza... nigdy nie wiadomo jakie mogą być konsekwencje. z resztą ostatnio stwierdziłam, że warto się badać, dlatego jutro idę do laboratorium APC Analizy. czas dbać o zdrowie!

Witam
Jeśli chodzi o interpretacje wyników to jest problem, bo w polskim internecie nie ma narzędzia do sprawdzania wyników badań - do czasu Z tego co wiem na znanywynik.pl można wpisać swój wynik i do tego jest interpretacja lekarska i książkowa. To nie jest spam, bo mam pewność że, tam na pewno uzyskasz pomoc. Pozdrawiam.

Przeżyłam to i nikomu tego nie życzę. Bardzo skuteczną, lecz nie najtańszą maścią na to paskudztwo jest Infectoscab. Należy posmarować się nią przynajmniej dwa razy, dzień po dniu, nie zaszkodzi powtórzyć tydzień później. Oczywiście podstawową sprawą jest dezynfekcja całego mieszkania wraz z ubraniami. Należy każdego dnia zmieniać pościel oraz wszystkie ubrania. Wszystko prać w temp. 90stopni, a następnie wyprasować. Ja prasowałam nawet kanapy, materace czy dywany. Buty włożyć do zamrażalnika (świerz ginie również w temperaturach ujemnych). Doraźną ulgę podczas choroby daje smarowanie zmian olejkiem herbacianym. Oprócz tego myłam się mydłem siarkowym na zmiane z szamponem na wszy. W moim przypadku wyżej wymienione sposoby pomogły. Przede wszystkim ważna jest konsekwencja i nie poddawanie się. Choroba strasznie wyniszcza psychicznie. Odechciewało mi się wszystkiego. Nieprzespane noce, okropne swędzenie potrafi mocno uprzykrzyć życie. Jednak zastosowanie się do tych rad, gwarantuje sukces. Powodzenia!

Witam
Jeśli chodzi o interpretacje wyników to jest problem, bo w polskim internecie nie ma narzędzia do sprawdzania wyników badań - do czasu Z tego co wiem na znanywynik.pl można wpisać swój wynik i do tego jest interpretacja lekarska i książkowa. To nie jest spam, bo mam pewność że, tam na pewno uzyskasz pomoc. Pozdrawiam.

czy ten ivermectin działa powiedzcie bo jesli bede miał go zamówić to musze być pewny ze działa

też uważam, że dermatolodzy w polsce to patałachy, naciągają ludzi na koszty

Napisal Milo54

Słuchajcie,jesteście na niewłaściwym forum to po pierwsze a po drugie,nasi lekarze nie mają żadnego pojęcia o leczeniu świerzbu. " . Podobno to permetryna podraznila skore i stad ten swiad. " to bzdura,ten wysyp normalna reakcja po posmarowaniu Infectoscabem i, niestety,trzeba smarować się dalej,inaczej świerzbu się nie wyleczy.Smarowanie trzeba prowadzić do 3 tygodni,ponieważ permetryna nie wnika w głąb skóry,nie niszczy jaj ani larw.Cały czas wykluwają się młode osobniki,dojrzewają a dojrzałe samice wychodzą na powierzchnię naszego ciała w poszukiwaniu miejsca do złożenia jaj i tylko na powierzchni naszego ciała mogą zatruć się permetryną.
Jedno smarowanie maścią niczego nie wyleczy.
Ja wyleczyłam się dzięki nieistniejącemu już forum Afanisepem.Afanisep to środek na owady biegające zawierający 25% permetryny,po wymieszaniu go z kremem lub balsamem daje 5% roztwór,który skutecznie i tanio niszczy świerzb.
Gdy trzeba długo się leczyć i do tego ma się rodzinę to na Infectoscabie można zbankrutować.
Ocet,olejek herbaciany i te inne specyfiki nie leczą świerzbu i tylko szkoda na nie czasu.
Niczego nie trzeba bez przerwy prać ,prasować czy zamrażać jeżeli wszystko spryska się Afanisepem lub Ektoparem.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany jak się wyleczyć to oczywiście,napiszę.

Witam,
Uczciwie odsprzedam leki pozostałe po leczeniu pasożytów. Wszystkie pochodzą z zagranicznych aptek, mają długie terminy przydatności. Leki są sprawdzone i przede wszystkim skuteczne.

Oferuję:
1. PRAZYKWANTEL 600mg (ZENTOZIDE, BILITRCIDE, DISTOSIDE) - przywry, tasiemce
2. IVERMEKTYNA 12mg, 6mg, 3mg (STROMECTOL, VERMECTIN) - glisty (ogólnie robaki obłe), nużeniec, świerzb, wegorczyca, filarioza
3. NITAZOKSANID 500mg (ALINIA, NIZONIDE) - lamblie, robaki obłe (np. glista), candida, przywry, bakterie (np Helicobacter Pylori), borelioza
4. NIKLOSAMID 500mg (YOMESAN, HEXIN) - tasiemce, przywry
5. DIETYLKARBAMAZYNA 100mg (DEC, BANOCIDE FORTE) - toksokaroza, onkocerkoza, filarioza

Leki można odebrać osobiście lub za pośrednictwem Poczty Polskiej. Gwarantuję uczciwość i legalne pochodzenie produktów. Sama jestem po leczeniu i było ono 100% skuteczne.

Zapraszam

Ela, tel : 790 776 589

UWAGA! Post powyzej nieaktualny!

Witam,
Odstąpię NOWY, nie używany, nie otwierany Infectoscab( Permethrinum 5%)po cenie aptecznej.

Dermatolog przepisał 2 tubki, lecz nam wystarczyła na tylko 1 tubka. Kuracja 1 dniowa i świerzb do nas nie wrócił.

kontakt, Magdalena 662-764-467, olszomag.allegro@gmail.com

Napisal Milo54

Słuchajcie,jesteście na niewłaściwym forum to po pierwsze a po drugie,nasi lekarze nie mają żadnego pojęcia o leczeniu świerzbu. " . Podobno to permetryna podraznila skore i stad ten swiad. " to bzdura,ten wysyp normalna reakcja po posmarowaniu Infectoscabem i, niestety,trzeba smarować się dalej,inaczej świerzbu się nie wyleczy.Smarowanie trzeba prowadzić do 3 tygodni,ponieważ permetryna nie wnika w głąb skóry,nie niszczy jaj ani larw.Cały czas wykluwają się młode osobniki,dojrzewają a dojrzałe samice wychodzą na powierzchnię naszego ciała w poszukiwaniu miejsca do złożenia jaj i tylko na powierzchni naszego ciała mogą zatruć się permetryną.
Jedno smarowanie maścią niczego nie wyleczy.
Ja wyleczyłam się dzięki nieistniejącemu już forum Afanisepem.Afanisep to środek na owady biegające zawierający 25% permetryny,po wymieszaniu go z kremem lub balsamem daje 5% roztwór,który skutecznie i tanio niszczy świerzb.
Gdy trzeba długo się leczyć i do tego ma się rodzinę to na Infectoscabie można zbankrutować.
Ocet,olejek herbaciany i te inne specyfiki nie leczą świerzbu i tylko szkoda na nie czasu.
Niczego nie trzeba bez przerwy prać ,prasować czy zamrażać jeżeli wszystko spryska się Afanisepem lub Ektoparem.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany jak się wyleczyć to oczywiście,napiszę.

HEJKA!

Jeśli jesteś w stanie podać jakieś konkretne wieści, jak się wyleczyć, to będę serdecznie zobowiązany!
Proszę o wieści na e-mail: bocia-14@wp.pl

Dziękuję i pozdrawiam!
Boguś.

Wyżej jest chyba ciekawe rozwiązanie.

Ja odsprzedam całe opakowanie yomesan mariuszpaduchy@o2.pl

Odsprzedam taniej pozostałe po odrobaczeniu leki - iwermektyne, nitazoksanid, prazykwantel.
Leki pochodzą z apteki, mają długie daty ważności na blistrach i są przeznaczone do leczenia ludzi, nie zwierząt!
Leki są skuteczne, działają - odrobaczałem całą rodzinę łącznie z dziećmi, więc mogę zapewnić o skuteczności i bezpieczeństwie tych leków.
Michał, telefon 736638642

Zostały mi po leczeniu antypasożytniczym skuteczne tabletki IWERMEKTYNA 12mg, 6mg i 3mg.
Tabletki są nie otwierane, oryginalnie zapakowane w listkach przez producenta i mają długą datę ważności. Na pewno wyleczą ze świerzbu, nużeńca, demodexu, glisty oraz innych pasożytów. Jestem osobą uczciwą i odsprzedaję w cenie zakupu. Maria, telefon 536 002 870

Ja i moja dziwczyna leczyliśmy się ze swierzbu blisko rok. Podejrzewam ze przynioslem to swinstwo od kolegi spiac po imprezie w jego poscieli. Skad takie podejrzenia? Analizując przeszłość zapamietalem ze kolega czesto sie drapal np po wewnętrznych stronach rak. Udalo nam sie pozbyc tego swinstwa po blisko 3 kuracjach. 1 i 2 nieudane nie beda opowiadał bo szkoada czasu. Dopiero seryjna dawka infectoscab przyniosla konkretne rezulaty. Mianowicie smarowanie 24h bez mycia, nawilzanie skory po zakonczonej pierwszej kuracji. I po okolo tygodniu jeszcze 2x tak samo. Z szaleństwem porzadkow nie ma co przesadzac. Glownie poprac posciel i ubrania w których najczęściej sie chodzi etc. Cos co dluzej lezy moze zostawic w spokoju. Minusem tej maści juz po zakonczonej kuracji jest potworne wysuszenie skory i jej podraznienie. Poczatkowo myslelismy ze to kolejny nawrót tego cholerstwa. Na szczęście nie. Potem poprostu trzeba dobrze dbać o skore bo jest mocno przesuszona i podrazniona. Przy okazji, zostalo mi jeszcze 2 pelne tubki te maści, wiem ze jest droga i chetnie ja odstapie za sporo nizsza cene tak zeby zwrocilo mi sie chociaż po części to co wydalem na 6 tubek. Jest wazna jeszcze ponad rok. Jezeli ktos ma jeszcze jakies pytania moge cos poradzic. Moj email bujnowski.lukasz@wp.pl. Spokojnie da sie tego pozbyc. Nie nalezy wpadac w panike. Troche to czasu zajmuje ale jest to mozliwe. Ja ponad pol roku mam spokój.

Witam!!!
Męczyłem się z tym 3 lata temu,chce dać dobrą rade (w 100% skuteczną , wiem po sobie )
Zaraziłem się od mojej dziewczyny.Ona leczyła się około 4 miesięcy.
Swoją droga ten pierd... pasożyt tak niszczy psychikę że się rozstaliśmy....
Kiedy przeszło na mnie,bylem u dermatologa,stosowałem jakieś dziwne maści,smarowałem się octem (jestem bardzo odporny na ból , ale po smarowaniu się octem ryczałem z bólu),później przeszedłem na wodę utlenioną ,która również nic nie pomogła a zaszkodziła.Zacząłem dniami i nocami czytać o tym świerzbie....jak sobie o tym teraz myśle to był to chyba mój najgorszy okres w życiu,straciłem przez to kobietę i prace...no,ale do rzeczy...
Ktoś genialny na internetach napisał o OLEJKU Z DRZEWA HERBACIANEGO!
Pomyślałem że zaryzykuje i że gorzej już być nie może.To była chyba najlepsza decyzja w moim życiu!!!
Po miesiącu ani śladu.Metoda leczenia tym olejkiem mnie wyniosła około 150-maks 200 zł.Troszke dużo ale już naprfawde mimo cieżkiego stanu finansowego zaryzykowałem)
Sposób użycia:
-smarować się rano(troszkę to śmierdzi ale nie ma tragedii)
-smarować się wieczorem
-smarować się można także za dnia kiedy czujemy lekkie swędzenie to już znak że trzeba dowalić skurczybykom
-Można rozcieńczać (ja robiłem to nawet z wodą) i pomagało

i WUALLA!!!

Poźniej prasowałem w temperaturze maksymalnej jaką miałem na pralce,fotele,wyro i inne tego typu wymyłem octem,sedes,klape i tego typu myłem zawsze denaturatem żeby sie rodzinka nie pozarażała!!

Mówię wam bez ściemy OLEJEK Z DRZEWA HERBACIANEGO!!!
Wiem po sobie,mi pomogło to i wam powinno.
Ja byłem zadowolony z metody leczenia,to moim zdaniem jedyna metoda bezbolesna,a nawet absurdalnie bym to ujął przyjemna,gdyż nie wysusza naszej skóry,zapach powoduje lepsze oddychanie,także jeśli ktoś ma katar to nawet zatoki przepcha i te uczucie ulgi kiedy człowiek się tym nasmaruje..ja po nasmarowaniu czułem się jak "bóg"..mega ulga naprawde.

Mam nadzieje że pomogłem i 3mam kciuki i nie dajcie sie tym....no sami sobie dokończcie

Witam wszystkich co mają to diabelstwo. Nasza rodzina walczy z tym świństwem od 3 miesiecy

IWERMEKTYNA - oryginalna z apteki amerykańskiej - odsprzedam uczciwie nadwyżkę po skutecznym leczeniu - tel. 536 002 870 Maria

Witam . też miałem problem ze świerzbem , meczyłem się z tym dziadostwem prawie pół roku
permentyna , benzoesan benzylu , itp. nic nie pomagało tylko łagodziło objawy , lekarze tak naprawdę
nie znają sposobu leczenia , przez przypadek odkryłem że robale i larwy komara giną pod wysokim napięciem
Postanowiłem zrobić generator około 20 tysiecy volt i dużej częstotliwości , pozbyłem się dziadostwa w trzy
dni , minoł już miesiąc i brak objawów . Może ktoś powiedzieć że to nie bezpieczne , tak jeśli ktoś ma rozrusznik
serca , ale dla zdrowej osoby to nawet nie odczuwalne , pasożyty żerują w warstwie rogowej skóry a wysokie napięcie
o dużej częstotliwości właśnie biegnie w tej warstwie , może opatentuję ten sposób , bo to jest karygodne
żeby lekarze pozwolili w 21 wieku na hodowanie pasożytów

Napisal siwa2008

IWERMEKTYNY czy ja kupię ten lek w Anglii???

Odsprzedam uczciwie po cenie zakupu STROMECTOL 3 mg (lek leczy min : świerzba, nużeńca i inne pasożyty) w ilości 20 sztuk zakupiony w aptece w USA. Ewa tel. 735185227

Napisal Nie zarejestrowany

Witam wszystkich co mają to diabelstwo. Nasza rodzina walczy z tym świństwem od 3 miesiecy

Odsprzedam uczciwie po cenie zakupu STROMECTOL 3 mg (lek leczy min : świerzba, nużeńca i inne pasożyty) w ilości 20 sztuk zakupiony w aptece w USA. Ewa tel. 735185227

Napisal Milo54

Słuchajcie,jesteście na niewłaściwym forum to po pierwsze a po drugie,nasi lekarze nie mają żadnego pojęcia o leczeniu świerzbu. " . Podobno to permetryna podraznila skore i stad ten swiad. " to bzdura,ten wysyp normalna reakcja po posmarowaniu Infectoscabem i, niestety,trzeba smarować się dalej,inaczej świerzbu się nie wyleczy.Smarowanie trzeba prowadzić do 3 tygodni,ponieważ permetryna nie wnika w głąb skóry,nie niszczy jaj ani larw.Cały czas wykluwają się młode osobniki,dojrzewają a dojrzałe samice wychodzą na powierzchnię naszego ciała w poszukiwaniu miejsca do złożenia jaj i tylko na powierzchni naszego ciała mogą zatruć się permetryną.
Jedno smarowanie maścią niczego nie wyleczy.
Ja wyleczyłam się dzięki nieistniejącemu już forum Afanisepem.Afanisep to środek na owady biegające zawierający 25% permetryny,po wymieszaniu go z kremem lub balsamem daje 5% roztwór,który skutecznie i tanio niszczy świerzb.
Gdy trzeba długo się leczyć i do tego ma się rodzinę to na Infectoscabie można zbankrutować.
Ocet,olejek herbaciany i te inne specyfiki nie leczą świerzbu i tylko szkoda na nie czasu.
Niczego nie trzeba bez przerwy prać ,prasować czy zamrażać jeżeli wszystko spryska się Afanisepem lub Ektoparem.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany jak się wyleczyć to oczywiście,napiszę.

witam,walcze z tym cholerstwem też .może mi pani napisać jak sie pani wyleczyłaszczególnie chodzi mi o ten afanisep. z tym balsamem,z góry dziekuje