Drodzy! staram się jeść zdrowo - dużo otrębów, migdały itp., bo mam niedobory magnezu. Niestety samą dietą nie potrafię wyrównać tych braków. Właśnie zaczęliśmy z mężem starać się o malucha i nie chce, żeby mój organizm nie był dobrze przygotowany. Za dwa tygodnie mam wizytę u ginekologa i wtedy zapytam, co robić. A Wy co radzicie?