Witam, moim problemem jest zaawansowany zespół suchego oka. Jest on nasilony do tego stopnia, ze kropli (Hyabak) muszę używać mniej więcej co 20 minut, ale to wszystko zależy też od temperatury otoczenia. Chciałem zapytać czy ma ktoś jakieś sposoby na noc. Obecnie na noc używam żelu do oczu, ale rano po nocy z użyciem takiego żelu, strasznie ciężko jest rozkleić oczy, dosłownie trzeba je otwierać za pomocą rąk, oraz towarzyszy temu spory ból, w pierwszy pół godziny funkcjonowania. Jeśli znałby ktoś jakieś "sztuczki" które ułatwiałyby życie z tym schorzeniem, proszę o pomoc.
Pozdrawiam