Witam, mój chłopak ma strasznie suchą skórę, włosy jego są jak siano strasznie twarde i ułożone w jednej pozycji bez możliwości stylizacji ani nic. Wiem że ma suchą skórę na głowie bo gdy się podrapie mocniej to kawałeczki skóry są na włosach. Na pewno nie jest to łupież bo sprawdzał niedawno u dermatologa jednak wtedy zapomniał powiedzieć o suchej skórze. Na wizytę w moim mieście trzeba czekać około 2-3 miesiące.
Kolejnym problemem są piegi mi nie przeszkadzają ale widzę, że jego samoocena przez to niesamowicie spada i mnie to martwi Macie może jakieś sposoby co on ma zrobić ? Jego cera jest jasna i ma problemy z opalaniem, a jeżeli się opala nawet z filtrem 50 to i tak wyskakuje mnóstwo piegów! Pomocy