Nie podniósł mi się tu status, raczej ktoś chciał sprawdzić sprowokować mnie?, odkopano naraz ileś tematów na forum z moim udziałem, nie wiedzieć czemu akurat w tym ktoś zamieścił swoją kontrowersyjną reklamę. Ale to forum traktuję jako miejsce sugestii do mojego stanu zdrowia, co wynika z mojej skłonności, że widzę to czego nie ma w tym co ktoś napisze, albo - jak w tym wątku? tylko wklei swój tekst reklamowy. Po co się pcham w takie miejsca, bo mam skłonność też do kontrowersyjnych wypowiedzi medyczka.pl/makijaz-permanentny-warszawa-8531/2#post190680 są jeszcze inne fora medyczne, gdzie można się też nie mało dowiedzieć o sobie, ale ja mam nawyki z tego które mnie tu naprowadziło, jak pisałem nawet o tym tutaj, że gdzieś około początku dwa tysiące jedenastego, ale wtedy nie zwracałem uwagi co się tu dzieje, tak jak większość normalnych ludzi. Ktoś mi napisał na priv, tam, prawie wprost, że jest śledzenie, a nawet wyklikałem w google strony-narzędzia, gdzie można sprawdzić gdzie kto chodził po internecie i zrobiła się u mnie taka lekka paranoja i z tym funkcjonuję i mogę powiedzieć, że już mam to gdzieś co kto o mnie uważa w internecie, na forach gdzie byłem. Jeszcze raz powiem dziś, że nie warto robić niczego ryzykownego, żeby się od razu po tym dręczyć, albo po czasie jak się człowiek więcej o sobie zrozumie, albo o innych ludziach z którymi miał lub ma kontakt, bo to o to chodzi jak się też to wyobrażenie o ludziach zmienia, to jest banalne że tak jest, tylko ja głupi nie wiedziałem, że lepiej niektórych rzeczy nie widzieć, nie wiedzieć, myślę, że sporo osób tak właśnie działa i mają się dobrze; mają swój świat, swoich znajomych, robią to co się sprawdza, a ja głupi szukałem wrażeń, w internecie, bo w życiu to nic nie wiem co ani gdzie, a tu się mądrzę co znalazłem na Youtubie i inyych tym pouczam? Po co! Bo się boję, że mi coś zrobią, albo chciałbym mieć kogoś zaufanego. Boję się, że mnie choroba i tak położy do łóżka, a lekarze i inni ludzie to wiedzą, albo chociaż i tak mają gdzieś, a czasem czuję się tak słabo jak dziś przed osiemnastą (teraz jest dwudziesta, ale forum przestawia godziny moich wpisów, kara), i tak można lata przeleżeć zanim się umrze, no i jak tu się nie dręczyć; i nie wiem czym się zająć, żeby się tego nie bać, to niby dotykam tematów tabu tutaj i gdzie nie wlezę (drugie forum, trzecie), no głupi, a ludzi to wnerwia i mnie wtedy zgnoją. Niepewność jutra, nic nie mam i ten status niski, to jak prosiłem post wyżej o pomoc, to tak naprawdę, nie że kpiłem, że mi nikt nie pomoże, a i tak nie pomoże, fora nie są od pomocy, internet jest raczej do pokazywania swoich zasobów i statusu - też jest o tym na kanale "nie wiem ale się dowiem" → youtube.com/watch?v=Naw4Gn3EONA Dlaczego ludzie kłamią? Nie wiem, ale się dowiem! Opublikowany 5 mar 2019; tak że tyle i spokój, chyba temat zakończony, jak ktoś odgrzebie to się nie odzywam.