Dzień dobry

Wiele lat temu podczas gry w piłkę kopnąłem w spód buta kolegi.
Efektem była duża opuchlizna, poważne zsinienie palucha i okolicy, ostry ból i spore problemy z poruszaniem się.
Z braku czasu i głupoty zaniedbałem tą kontuzję, przemeczyłem się kilka tygodni i jakoś doszedłem do siebie.
Jednak nie do końca, pozostała mi pamiątka w postaci małej ruchomości stawu i sporego bólu gdy próbuje na siłę tę ruchomośc zwiększyć. Po większym wysiłku, dłuższej wycieczce, czy jakimś sporcie wymagającym dynamicznego poruszania się odczuwam spory dyskomfort i ból. O grze w piłkę musiałem całkowicie zapomnieć.
Proszę o poradę, robić coś z tym nieszczęsnym paluchem, a jeżeli tak to co ?

Dziękuję Tomasz