Witam.
Pracuję jako windykator i z racji, że jestem dziewczyną o trochę wysokim głosie, przez 8 godzin dziennie mówiłam stale obniżonym głosem, żeby brzmieć poważniej i bardziej stanowczo. Zauważyłam, że mój głos uległ chyba stałemu obniżeniu. Pracuję tak już 2 lata. Stąd moje pytania:
1) czy to możliwe, żeby głos mi się naprawdę obniżył na stałe?
2) czy szkodzę swoim strunom głosowym pracując w ten sposób?
Za odpowiedzi bardzo dziękuję, i choć mogłoby się wydawać, że temat jest błahy, to dla mnie naprawdę jest ważny, ponieważ od dłuższego czasu stale mam chrypę i często załamuje mi się głos i chciałabym z tym jakoś walczyć (tym bardziej, że gardło to moje narzędzie pracy i muszę o nie dbać)
Pozdrawiam, Dorota.