Witam serdecznie

Już od długiego czasu, puchnie mi (zmienie - puchnie i zanika) część pośladka w części od odbytu do wewnątrz pośladka (kończy się w okolicy kości, w miejscu gdzie jest największy ucisk podczas siadania). Odcinek ten łącznie liczy około 6-7 cm długości.
W dotyku czuć jakby naciągnięte i spuchnięte było ścięgno. Moge je pod palcami przesuwać lekko w górę lub w dół. Jest ono grubości palca. Z drugiej strony (lewy pośladek) przy napięciu skóry przy odbycie wyczuwam, że podobne ścięgno/mięsień znajduje się w analogicznym miejscu, lecz ono nie puchnie.
Szczególnie podatne na bóle i opuchliznę jest po siedzeniu na czymś twardym.
Co to może być? Jak mam to zaleczyć? (Lekarz rodzinny stwierdził, że *taka uroda* tego miejsca w pośladku- nie wydaje mi się to bynajmniej fachowe podejście do tematu i nie zalecił mi ani usg ani innego badania).

Z góry dziękuję za pomoc