Temat: skrzywienie kręgosłupa a ćwiczenie na siłowni

Witam!

Mam problem; Uwielbiam ćwiczyć na siłowni, lecz zaczęły mnie boleć plecy w odcinku lędźwiowym w czasie przeciążenia (pierwsze 2 przypadki z 3 nie na siłowni tylko przy zwykłych czynnościach domowych). Po prześwietleniu wyszło, że mam lewoboczne skrzywienie i spłycenie lordozy lędźwiowej. Czytałem trochę na ten temat i najczęściej stwierdzają ludzie, iż można ćwiczyć jednak nie na stojąco a na pewno nie martwy ciąg i przysiady ze sztangą. Lecz jedno ważne pytanie się narzuca: jak można ćwiczyć na siłowni, nie wykonując ćwiczeń na plecy głownie martwy ciąg, który wzmacnia mięśnie w odcinku lędźwiowym. Bez tych mięśni ani rusz w późniejszych poczynaniach na siłowni... Chciałbym wiedzieć co na ten temat sądzą ludzie znający się w tych sprawach. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Najlepiej żebyś skonsultował się z jakimś dobrym rehabilitantem żeby Ci dobrał odpowiednie ćwiczenia.
Ważne jest żeby były to ćwiczeni które nie będą pogłębiać wady.

Ogólnie dzwiganie dużych ciężarów to zło dla kręgosłupa

Po to są tam trenerzy(czy ktokolwiek inny) żeby dobrali ćwiczenia tak by sobie krzywdy nie zrobić.

Trenerzy na siłowni? Chodzę na siłownie i owszem są trenerzy ale biorę masępieniedzy za jeden trening Nikt nie będzie Cię poprawiał na siłowni

hehe "ktokolwiek inny" czyli kto ? sprzątaczka?

Czy biorą dużo czy mało pieniędzy to już nie moja bajka, niech robią co chcą byleby nie szkodzili.

Trener, masażysta, fizjoterapeuta-nie chodzę na siłownię(dobrą siłownię to ja mam pionizując po kilkanaście razy pacjentów oddziałowych) i nie obchodzi mnie kto tam pracuje, bo jak dla mnie to i może pracować tam fizyk-astronom.

Spoko sorry za żart wiem jak pracuje się na oddziale (jesteś fizjoterapeutką :P ? )

Chodzi mi o to, że zbyt często powielane są stereotypy...95 % ludzi na siłowniach nie ma trenerów :P a 95 % trenerów na siłowniach nie ma zielonego pojęcia o aspektach medycznych treningu siłowego.

Jak ktoś już wcześniej wspomniał - dobry fizjoterapeuta lub bardzo dobry trener.

Nie udzielałabym się gdziekolwiek w internecie na temat medycyny gdybym nie miała z nią nic wspólnego

Tacy pseudo trenerzy nie powinni być dopuszczani do pracy z drugim człowiekiem, bo jak coś pójdzie nie tak to potem nawet my fizjoterapeuci dostajemy nalepkę pt."Ci od ćwiczeń są źli, bo z takim i takim ćwiczyłem i uszkodził mi to i to, więc nie chcę mieć z takim człowiekiem do czynienia."

No w Polsce tak już jest, że duzo rzeczy jest na pokaz. Ja akurat ostatnio uczęszczam do pure fitness - masówka...
Od razu domysliłem się że jesteś fizjoterapeutką - kto inny często pionizuje pacjentów w służbie zdrowia No chyba żeby do ubikacji pójść z pacjentem

Nie tylko fizjoterapeuci pionizują-chodź tylko oni powinni. U mnie w szpitalu to nawet gipsowy to robi

Teraz już nasza "rozmowa" schodzi nie na temat, więc jeśli masz ochotę podyskutować to zapraszam poprzez kontakt w wiadomościach prywatnych

konieczna bedzie konsultacja z fizjoterapeuta. Poki co nie przeciazalabym kregoslupa