Witam.Mam 32 lata i choruję na przełyk baretta i niedoczynność tarczycy i choroby psychiczny i od tygodnia mam silny ból po prawej stronie w okolicy piersi .I jak leżę na plecach to prawie nie boli i nawet skarpetki nie mogę włożyć.I byłem u lekarza rodzinnego to wysłał mnie na badanie rtg pleców i prawego boku.I nie wiem co to jest a jak siedzę to straszny ból.I też trenuję kulturystykę .Proszę o pomoc