Witam,
dwa tygodnie temu mój mąż postanowił zacząć biegać. Przebiegł się raz 25 minut z 3 przerwami lekkim truchtem. Ja biegałam razem z nim i mi nic nie jest. Na drugi dzień po bieganiu wystąpił u niego duży ból w obu kolanach. Ból trwa do dziś i jest coraz silniejszy. Nie pomagają środki przeciwbólowe. Nigdy wcześniej nie miał problemów z kolanami. Dostał zastrzyk z lignokainy w kolana, ale to trochę pomogło na dwa dni. Poza tym bierze nimesil. Boję się o niego, bo on ledwo sam może iść do łazienki. Czy to może być coś poważnego? Jakie badania powinniśmy zrobić? Dopiero na sobotę 28.09 jesteśmy umówieni na USG kolan. Lekarz powiedział, że to powinno przejść po 2 - 3 tygodniach, tymczasem jest gorzej.
Bardzo proszę o wskazówki.