Mam pytanie, mianowicie w poniedziałek tak jak i w całym zeszłym tygodniu spawałem w dosyc wysokich temperaturach w blaszanym pomieszczeniu. Jakies 2 godziny po pracy podczas drobnego wysiłku zaczęła mnie strasznie boleć głowa szczególnie w tylnej części ( silne pulsowanie ) na skutek czego wylądowałem w szpitalu, bo ból był nie do zniesienia. Na pogotowiu lekarz zdiagnozował UDAR CIEPLNY. Dostałem jakies kroplówki i dwa zastrzykjni po czym dostalem karte informacyjną razem ze skierowaniem do neurologa. Neurolog dzien pozniej wypisal mi jedynie nimesil oraz zolmiles, oba leki przeciwbólowe. nie dostalem skierowania na obserwacje ani na żadne badania. Kontrole mam w następny czwartek. Od tego udaru przy każdym nawet nieznacznym wysiłku pulsujący ból w tylnej części głowy wraca czego nie moge wytrzymać do takiego stopnia boli. Nie wiem czy to normalne czy moze lepiej wybrac sie do lekarza po skierowanie na obserwacje do szpitala ?? Czy może to normalne i powiedziec o tym dopiero za tydzien u neurologa ?? Czy to poprostu powikłania po udarze cieplnym które z czasem samoczynnie miną ?? Prosze o rade!!!