Witam. Od bardzo dawna, właściwie od dziecka, często mam silne bóle głowy . Od pewnego czasu jest on długotrwały, gdy zacznie bolec to przestaje po kilku dniach. Dzisiaj każdy dźwięk sprawiał, że głowa zaczynała tak boleć, że myślałam, że nie wytrzymam tego, albo że mi ją zaraz rozsadzi. Do tego co chwila słyszałam pisk w jednym uchu, który sprawiał, że czułam jak by ktoś wbijał mi szpilki w mózg. Przy moich bólach towarzyszy mi uczucie jakbym miała takie ciśnienie w czaszce i czuje jakby miała zaraz eksplodować. Powinnam się martwić? Może to tylko zwykła migrena? Proszę o odpowiedź.